Nie da się podzielić modeli ze swego dorobku na mniej lub bardziej istotne tak w zbiorach jak i we wspomnieniach. Jednak są samochody, którym poświęcam więcej czasu, przy porównywaniu między sobą różnym wykonaniem i podobieństwem przykładowo pomiędzy kilkoma seriami – wytwórniami modeli jest ta sama, marka identyczna, ale nie zawsze to samo się otwiera, czy kółka są jednakowe. Najbardziej uczuciowo związany jestem w serią Barkasów w skali HO, którą biernie staram się uzupełniać. Właśnie Barkasy z NRD były mymi pierwszymi modelami z N.R.D., które dostałem jeszcze w 1972 roku i stanowiły nowość, pomiędzy sprzedawanymi w ówczesnej Polsce. Wielką tajemniczość budziły myśli i ciekawość, ile jest rozwiązań nadwoziowych, kolorów itp. I tak dzisiaj jest już u mnie modeli więcej, wyjaśniło się sporo tajemnic, a barkasy są biernie, bez narzucanego tempa uzupełniane o kolejne.
Galeria - Barkasy w skali HO.
