Pomimo że ze Zbąszynka tu daleko, docierałem do tego miejsca kilka razy już od czerwca 1987 roku i korzystając z życzliwości miejscowych kolejarzy, mogłem przenocować w pokoju na piętrze, dworca. Wykonałem tu zdjęcia oraz postawione sobie inne cele. Musiałem utrwalić te spotkania z tym odległym dla mnie od domu miejscem, oraz przedstawić innym materiał fotograficzny, jaki ponad 30 lat temu zdążyłem skompletować. Ostatni raz tutaj byłem w 1990 roku. Moje zdjęcia ukazują stację, która zachowała się w prawie niezmienionym stanie od czasów powojennych. Zaraz po 1945 roku, odbudowano zniszczony fragment dachu budynku od strony miasta. W wyniku przeróbki zrezygnowano z zegara, który zdobił okazały budynek. Podczas ostatniego wyjazdu, towarzyszyła mi moja mama z pieskiem, z którą przez długo wspominaliśmy spędzone tutaj kilka dni razem. Dzisiaj mam satysfakcję, że nie zostawiałem mamy w domu, już wtedy miałem świadomość, że pozwoliłem jej zobaczyć te i inne odwiedzone wspólnie tereny. Teraz po latach zostały tylko zdjęcia, oddające ówczesny widok dworca i okolic.
- Home
- /
- 10. Miejsca zapamiętane
- /
- 10.6. Gołdap