Mimo że parowozom nie poświęcam sporo czasu, to zawsze pozostaną one symbolem naszej kolei. Pamiętam jak nie kiedy rozumiejący moje uczucie do kolei maszyniści zabierali mnie na przejażdżkę swym pojazdem trakcyjnym. Dzisiaj naturalnych parowozów już nie ma, a te eksponowane przykładowo w Wolsztynie nie są obiektem mych zainteresowań, co nie oznacza, że kontynuacja tradycji pary w podobnej formie jest czymś drugorzędnym.
W tej galerii przedstawiam ponad 300 zdjęć, obszerny zbiór mych fotografii ciuchci poruszających się niegdyś po naszych torach.