Skip to content
  1. Home
  2. /
  3. 4.0. Tajemnice Zbąszynka
  4. /
  5. 4.4. Tajna stacja Kosieczyn

4.4. Tajna stacja Kosieczyn

Duża rola małego dworca. Tymczasowa stacja Kosieczyn 01.03.1923 – 15.04.1930. 

Prosto miejsce po torze w stronę Szczańca (Berlina). Foto z dnia 15.06.2002 roku.

Prosto miejsce po torze w stronę Szczańca (Berlina). Foto z dnia 15.06.2002 roku.

 Gdy po Traktacie Wersalskim, wiele połączeń kolejowych okazało się zbędnymi, w przypadku ważniejszych stref wymagających regularnej komunikacji kolejowej, do dalszej eksploatacji przystosowano  przerwane w 1920 roku linie kolejowe, niezbędne dla pełnego funkcjonowania, terenów przy wschodnich granic terytorialnych Niemiec.
Przykładem może być powstanie regularnego połączenia kolejowego pomiędzy Świebodzinem a Międzyrzeczem, stwarzając w ten sposób niezależne połączenie po stronie niemieckiej. W związku, z powyższym wybudowano nowy tymczasowy odcinek toru w kształcie łuku o długości około 600 metrów, tworząc w ten sposób, alternatywne, tymczasowe połączenie kolejowe, względem utraconego po utworzeniu nowej wschodniej granicy terytorialnej państwa. Pierwotne połączenie kolejowe Zbąszyń – Międzyrzecz, które oddano do użytku 01.06.1885 roku, zostało przerwane trzy kilometry na wschód od Zbąszynia, w miejscu, gdzie pozioma część toru położonego równolegle po północnej stronie głównej magistrali, nagle zakręcała w kierunku północnym, miało to miejsce do 1920 roku. Okazało się, że Polsce nie był potrzebny dojazd do Międzyrzecza i zaniechanie korzystania z utworzonej w 1885 roku trasy kolejowej, nie miało specjalnego znaczenia dla codziennego życia.  Tymczasowe łukowe połączenie było nie zbędnym, żeby dojechać do miasta powiatowego, jakim był Międzyrzecz, dla mieszkającej tu już ludności, jak i przybywającym od 1923 roku osiedlającym się pierwszym mieszkańcom powstającego Zbąszynka. Odnoga powstała na wysokości małego budynku z czerwonej cegły, położonego 8.3 kilometra od Szczańca, 5.5 od Zbąszynia oraz 3.25 do Dąbrówki. Odległość do granicy państwa wynosiła 4 kilometry. Po oddaniu nowo przystosowanego odcinka toru, połączenie z Międzyrzeczem w latach 1920 – 1930 znów mogło się odbywać bez większych zakłóceń. Utworzone prowizoryczne połączenie było czynne przez równe 10 lat. W dniu 01.03.1923 roku utworzono  przystanek osobowy KOSIECZYN, który po siedmiu latach spełniania poważnej roli, został zamknięty i zapomniany, w dniu 30.04.1930 roku, tuż przed uruchomieniem dworca osobowego w Zbąszynku. Różnica wynosząca dwa i pół miesiąca, gdy dojazd kolejowy do Międzyrzecza  był niemożliwy, wynikała z konieczności oddania do użytku nowego odcinka toru o długości 3200 metrów, który ostatecznie połączył tor Międzyrzecki z nowym dworcem pasażerskim, towarowym i celnym. Dawny tor magistralny z nowopowstałym łącznikiem do Zbąszynka, przebłagał na tym samym poziomie, co wpłynęło na roboty przyłączeniowe pierwotny odcinek do Międzyrzecza, z nowo wybudowanym.

Galeria - Rozkłady jazdy pociągów i wykaz stacji tymczasowego przystanku Kosieczyn z lat 1923 – 1930.

 Z chwilą rozpoczęcia prac związanych z nowo powstającym Zbąszynkiem, na zachód tuż przy wspomnianym miejscu, pomiędzy wtenczas równej  klasy drogami, prowadzącymi z Dąbrówki do Chlastawy oraz Kosieczyna, w dniu 01.03.1923 oddano do użytku mały peron, pełniący latach 1923 – 30, funkcję przystanku osobowego „Kosieczyn”. Dzięki nowopowstałemu przystankowi, pierwsi mieszkańcy budowanego osiedla kolejowego, jakim był Zbąszynek, uzyskali dojazd do miasta powiatowego Międzyrzecz. Na peronie stacji KOSIECZYN, ustawiono wycofany z ruchu wagon towarowy, gwarantujący schronienie podróżnym oczekującym na pociąg. Obok peronu, w kierunku wschodnim, utworzono również wtedy ważną część towarową sięgającą czerwonego budynku.
Ponieważ wspomniany odcinek głównego toru, powstałego w 1870 roku, do 1898 roku był jeszcze szlakiem jednotorowym, budynek z czerwonej cegły, od początku spełniał rolę posterunku obsługującego “mijankę”, dzięki której na długim w ówczesnych czasach odcinku, bo aż 13.7 kilometra mogły się wyminąć dwa jadące z przeciwnych kierunków pociągi, stwarzając możliwość większej ich przepustowości pomiędzy Zbąszyniem a Szczańcem, oddaloną około 2 kilometrów w kierunku zachodnim.

Galeria - Mapki, połączenie w kierunku Międzyrzecza.

W wyniku poszerzenia torowiska, nowy tor dodany w 1898 roku, przebiegał po północnej stronie, pierwotnego, oddanego do użytku w dniu 26.06.1870 roku. Poszerzenie torowiska, miało bezpośredni wpływ na konieczność wybudowania nowego budynku przytorowego – około 1900 roku, niezbędnego do zarządzania ruchem, gdyż stary drewniany, istniejący na pewno już w 1884 roku, trzeba było zburzyć, aby położyć drugi północny tor. Z chwilą położenia drugiego toru, rola wspominanego obiektu ograniczyła się roli posterunku odstępowego, dzięki czemu stosunkowo dużą odległość pomiędzy Zbąszyniem a Szczańcem (13.7 km.), mogło pokonywać więcej pociągów, jadąc jeden za drugim. Budynek pełnił również rolę drożniczego, do obsługi przejazdu na drodze Dąbrówka – Kosieczyn, przeciętej później Zbąszynkiem, na której od pierwszych chwil powstawania osiedla kolejowego, położono asfalt . Warto dodać, że droga łącząca Dąbrówkę z Kosieczynem, odpowiadała od początku klasie tej z Dąbrówki do Chlastawy.

 Gdy oddano połączenie Szczańca (Świebodzina) z Międzyrzeczem, mały ceglasty domek w dalszym ciągu był niezbędnym, rozpoczynając służbę jako posterunek odgałęźny, jak również do obsługi innych nowo wybudowanych rozjazdów tymczasowo powstałego. Modyfikacja budynku do nowej roli, była konieczną dla potrzeby przystosowania go do roli posterunku odgałęźnego, oraz obsługą nowopowstałych torów bocznych na poszerzonym gruncie. Taką rolę zaczął spełniać Kosieczyn, którego funkcja wbrew pozorom okazała się bardzo ważną. Powstała tam rampa wyładunkowa oraz tor boczny służący do odstawiania wagonów towarowych. Dojeżdżając do ówczesnego przejazdu kolejowego drogą od strony Chlastawy, z kierunku gdzie budowano nowy dworzec graniczny, po lewej i prawej stronie było kilka betonowych słupków, których rola ograniczała się do osadzenia metalowych tabliczek informacyjnych, treści napisów już chyba nigdy nie poznamy.

 Na początku część pociągów kończyło oraz rozpoczynało tutaj bieg, w pierwszym rozkładzie jazdy, skład nocnego połączenia, tu „nocował”. Później był uporządkowany regularny ruch pasażerski, gdzie relacja pociągów odbywała się pomiędzy Gorzowem a Świebodzinem. Z chwilą otwarcia stacji, jeździły tu 3 pary pociągów na dobę, to jest trzy w relacji Świebodzin – Gorzów oraz jedna para Świebodzin – Kosieczyn – Świebodzin. W miarę doskonalenia rozkładu jazdy, ich ilość zwiększono do czterech w relacji na dobę na trasie Świebodzin – Gorzów i z powrotem. Odległość, pomiędzy Świebodzinem a Gorzowem wynosiła 90.9 kilometra, a czas jej przejazdu równe 4 godziny. Przejechanie 19.2 kilometrów pomiędzy Kosieczynem a Świebodzinem wymagało 33 minut.
Odległość z Kosieczynem a Gorzowa odpowiadała 71.7 kilometrom i pokonywano ją w trzy godziny i 16 minut.

 Z chwilą wybudowania Zbąszynka, pociągi zaczęły wjeżdżać bezpośrednio na nowo oddany dworzec osobowy (14.08.1930), co wiązało się z oddaniem do użytku toru o długości  700 metrów łączącego pierwotnie wybudowaną linię Międzyrzecką z nowo uruchomionym dworcem granicznym. Stację Kosieczyn zamknięto 30.04.1930 roku, pozbawiając leżące obok niej tory jakiegokolwiek znaczenia kolejowego. Warto dodać, że połączenie z Międzyrzeczem miało trzy warianty.
Począwszy od bezpośredniego ze Zbąszynia, później poprzez Kosieczyn, kończąc na aktualnym do Zbąszynka. Długość toru pomiędzy Zbąszyniem a Międzyrzeczem wynosiła 31.9 km., odległość ze  Świebodzina  do Międzyrzecza poprzez stację  Kosieczyn, dokładnie 43.1 km. W chwili obecnej długość linii ze Zbąszynka do Międzyrzecza równa się 30.00 kilometrom.
Ponieważ nowo powstały tor do Zbąszynka przeciął w poprzek istniejący już niepotrzebny stary nasyp Berliński, komunikacja wschód – zachód odbywała się tylko przez Zbąszynek, a zbędna tymczasowa stacja Kosieczyn, nie spełniała już żadnej roli, tory w jej obrębie całkowicie zdemontowano, a mały budynek z czerwonej cegły zaadoptowano na mieszkania, zostanie on jedynym trwałym symbolem wyżej  opisywanej „białej plamy”. Warto wspomnieć, że „czerwony domek”, został wybudowany w 1900 roku, zastępując poprzedni, który mniejszym nakładem finansowym oddano do użytku już z chwilą uruchomienia tej linii kolejowej w dniu 26.06.1970 roku. Przyczyną rozbiórki budynku w poprzedniej formie, mogło być poprowadzenie drugiego toru w 1898 roku, przebiegającego po północnej stronie pierwotnie położonego jednotorowego szlaku. Ponieważ opisywana stacja istniała jedynie przez 7 lat, jej rola i znaczenie, została pominięta we wszelkich opracowaniach i wspomnieniach na temat tych terenów, oraz zapomniana przez byłych mieszkańców Zbąszynka.

Sytuacja z 1933 roku. Zaznaczone niebieskimi "krzyżykami" odcinki torów, które w 1930 roku straciły swoją rolę i wstrzymano na nich ruch pociągów już do końca. W miejsce tego uruchomiono nowe połączenie utworzone w 1930 roku, w chwili oddania dworca osobowego w Zbąszynku 14.08.1930 r.

Sytuacja z 1933 roku. Zaznaczone niebieskimi "krzyżykami" odcinki torów, które w 1930 roku straciły swoją rolę i wstrzymano na nich ruch pociągów już do końca. W miejsce tego uruchomiono nowe połączenie utworzone w 1930 roku, w chwili oddania dworca osobowego w Zbąszynku 14.08.1930 r.

Rok 1893. Główny szlak zaznaczony jeszcze jako jednotorowy. Po północnej stronie toru mijanka, zaznaczona  jako "weische", położona w połowie odcinka Zbąszyń - Szczaniec. Od 1898 roku po położeniu drugiego toru, szlak dwutorowy zastąpił rolę mijanki, która okazała się zbędną. Rola budynku położonego w połowie długości szlaku Zbąszyń - Szczaniec, ograniczyła się do posterunku odstępowego.

Rok 1893. Główny szlak zaznaczony jeszcze jako jednotorowy. Po północnej stronie toru mijanka, zaznaczona  jako "weische", położona w połowie odcinka Zbąszyń - Szczaniec. Od 1898 roku po położeniu drugiego toru, szlak dwutorowy zastąpił rolę mijanki, która okazała się zbędną. Rola budynku położonego w połowie długości szlaku Zbąszyń - Szczaniec, ograniczyła się do posterunku odstępowego.

Zbąszynek, kolej i ja

Czyli podróż w sentymentalne klimaty

Miłosz Telesiński – Zbąszynek – 2021

Znajdziesz mnie tutaj